sobota, 30 stycznia 2016

Dziś koncert!

"Oczekiwać przyjemności jest też przyjemnością."

 Gotthold Ephraim Lessing

Rano - co dość dziwne jak na mnie - otworzyłem oczy. Tak jakbym na coś czekał. Duże wyspane oczy.... Oj będzie się dziś działo.   Jeszcze tylko Ania Masakracja ze mną poćwiczy i będę gotowy. Po ćwiczeniach jak wiecie śpię snem sprawiedliwego, ale mam nadzieję, że muzyka na koncercie mnie obudzi.

czwartek, 28 stycznia 2016

Piękne serca

"Kto wierzy w dobroć człowieka, ten stwarza dobroć w człowieku."

Jean-Paul Sartre  

To właśnie ta grupa organizuje koncert dla mnie. Wielkie podziękowania dla Was i szacunek. Pomysł, organizacja, zapał, energia. Wszystko doskonałe, a przecież wiem ile wysiłku kosztuje nauka w szkole muzycznej. Teraz dodatkowo poświęcacie swój czas i energię dla mnie.  Piękni ludzie  o wielkich sercach. Wasze zaangażowanie to dar, bezcenna wartość.

 Ja niecierpliwie czekam, żebyśmy znów się spotkali. Mam nadzieję, że sala będzie pękać w szwach, a Wasza muzyka poruszy wszystkich tak jak mnie w trakcie próby.

Jeżeli jeszcze ktoś ma wątpliwości czy przyjść w sobotę na koncert.... bardzo proszę:


poniedziałek, 25 stycznia 2016

KONCERT KONCERT KONCERT!

"To jasne! Muzyka nie może się tak po prostu skończyć!"

Patrick Süskind

Dziś byłem na próbie poznać uczestników. Są wspaniali! Tyle pomysłów i energii. Udało im się mnie obudzić. Słuchałem i otworzyłem oczy. Ponad 30 osób zagra dla mnie specjalny charytatywny koncert. Wy możecie przyjść i posłuchać. 30 stycznia o godzinie 17.00 w Szkole Muzycznej w Łodzi przy Sosnowej. Będzie się działo! Będą śpiewy tańce i hulanki. Będzie klasyka, jazz i rock. Skrzypce, gitary, flet, fortepian. No i perkusja! Taka prawdziwa. Słuchałem zauroczony, muzyka brzmi doskonale. Ja będę! A Ty? 





















czwartek, 21 stycznia 2016

Przebudzenie

"Historia jest nocną zmorą, z której staramy się przebudzić."

James Joyce

Nie tylko historia. Ciemna strona snu także. Razem ze swoimi strażnikami epilepsją i mózgowym porażeniem dziecięcym pilnują żebym się nie budził, ale ja nadal walczę. Poprawiły mi się wyniki i płytek krwi mam więcej. Efekty widać od ręki. Dziś się przebudziłem głośnym i donośnym ziewnięciem. W ciągu dnia nasłuchiwałem i starałem się być aktywny. Moje duże oczy wreszcie szeroko mogły się otworzyć. Dzisiaj reagowałem. Byłem tu i teraz. Mam nadzieję, że wy wspieracie mnie równie mocno. Zbieramy 1%. To już wiecie.


poniedziałek, 18 stycznia 2016

Dzień po dniu

"Człowiek rodzi się wolny, ale potem zewsząd krępują go łańcuchy."

Jan Jakub Rousseau

Ciemne te dni i krótkie. Odrobina śniegu nie rozproszy mroku. Śpię... to epilepsji czas. Ataki mocne i długie wyczerpują mnie. Potem odsypiam godzina za godziną. Taki czas - ciemnej strony snu. Sen zabiera mnie. Czasem wracam, otwieram oczy i słucham. moment życia - otwarte oczy. 

Później już tylko ćwiczenia pobudzają mnie. Wysiłek i niewygodna pozycja powodują , że wracam. Rozciąganie, naciąganie, rozluźnianie. Niewygodnie mi o protestuję. Po zakończeniu padam wyczerpany. Sen inny niż po padaczce. Zdrowy, jakby świadomy. Ciemne te dni i krótkie...

czwartek, 14 stycznia 2016

Zielono mi

"Pożyteczna praca jest zawsze cicha i niezauważalna."

Lew Tołstoj

Wielki był Lew, ale się mylił. Można i warto zauważać pożyteczną pracę i dobrą. Pan H spisał się na medal. Wzór wizytówki z danymi gotowy. Mnie się bardzo podoba. Rodzicom też. To kolejny dowód, że artysta powinien mieć swobodę tworzenia.  Oficjalnie ogłaszam i prezentuję obowiązujący wzór w roku 2016!  Mam nadzieję, że zielony przyniesie nam szczęście. Była pomarańczowa 1% rewolucja... teraz czas na 1% szczęścia... zielono mi....

niedziela, 10 stycznia 2016

1% szczęścia!

"Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli."

Albert Schweitzer

Kochani! Jak co roku o tej porze proszę Was o wsparcie, bo nie ma co ukrywać, że to jedyna szansa na spokojną rehabilitację. Jedyna możliwość zabezpieczenia turnusów rehabilitacyjnych, sprzętu i lekarstw. System nas nie wspiera i mogę liczyć jedynie na Was. Rodzice starają się jak mogą, ale sami nie poradzą. Ja nadal ledwo utrzymuję głowę, nadal nie widzę, a padaczka panoszy się mocniej, ale się nie poddaję. Walczę z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym. Ćwiczę i staram się dawać znać, że jestem na tyle na ile mogę. Rodzice też się starają. Nie biadolą i nie marudzą. a przecież łatwo nie jest.
1% waszego podatku to 1% mojego szczęścia. To proste i łatwe do wykonania. Wystarczy w zeznaniu podatkowym wypełnić dwie rubryki w części „Wniosek o przekazanie 1% podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP): 

Nr KRS: 0000037904
 
Informacje uzupełniające: 13273, Żelazo Szymon Rafał




 Jeśli chcielibyście zrobić więcej to możliwe są również wpłaty bezpośrednie:

Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Łomiańska 5, 01-685 Warszawa
15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
z dopiskiem
13273 Żelazo Szymon - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

wtorek, 5 stycznia 2016

Udało się!

"Sukces nigdy nie jest efektem „słomianego zapału" - tu trzeba przejść przez prawdziwy ogień."

James Madison

Udało się. Jesteście wielcy! połowa wózka uzbierana! Cel osiągnięty. Będę miał nowy wózek! Dziękuję Wam za serce. Organizatorom za pomysł i realizację. Wam za udział i serce - bezcenny dar.  Dziękuję, że jesteście przy mnie.

Szalony ten początek roku. Tu zbiórka, www.biketimeteam.pl wystawił na aukcji strój kolarski i czapki w mojej intencji, a Classic Cars Łódź przeprowadził wewnętrzną zbiórkę. Z ciasnym starym wózkiem będę mógł powoli się pożegnać.

piątek, 1 stycznia 2016

Takie rzeczy się nie zdarzają!

"Nigdy nie osiągnięto niczego wielkiego bez entuzjazmu."

Ralph Waldo Emerson

Pani J usłyszała, że będę musiał zmienić wózek. Od czasu zainstalowania we mnie PEG-a jem normalnie i wreszcie przybrałem na wadze i urosłem. Babcia Ela już mnie nie podniesie. To pewne. Wyrosłem z wózka i powoli wyrastam z pionizatora. Wózek musi na wiosnę być nowy i większy. Inaczej nie wyjdę z domu.  Pani J wymyśliła akcję - www.pomagam.pl/szymek. Wybrała taty zdjęcia i wymyśliła zbiórkę z nagrodami! Musiała się przy tym napracować i poświęcić własny czas. I nie jest to czas zmarnowany, bo na 3 dni przed końcem jest już 52% zbieranej kwoty. Pani J bardzo dziękuję za pomysł, bo nic tak nie cieszy jak Wasze pomysły, aktywność i obecność. Wszystkim uczestniczącym oraz darczyńcom z całego serca dziękuję. Dziękuję również paniom modelkom za zgodę na wystawienie zdjęcia z ich udziałem. Ciekawe czy za trzy dni będzie 100%. Mam nadzieję, że wybrane przez Panią J zdjęcia taty będą się Wam podobać. Koniec starego roku i początek nowego bardzo dynamiczny: rozpoczęliśmy klejenie wizytówek na samochodach, www.biketimeteam.pl prowadzi aukcję stroju kolarskiego, Pani J prowadzi zbiórkę, a ja dzisiaj słucham listy wszechczasów... Kochani! Życzę Wam udanego roku i zdrowia!.