wtorek, 12 lutego 2013

Góry

"Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry."


Konfucjusz

Góry rano są ciche. Czasem ptak się odezwie, ale słabo i nieśmiało. W zimowym śpiewie nie ma zbyt wiele pasji i energii. Więcej przyzwyczajenia i obowiązku. Strumyk też szumi bez przekonania. Powoli, jakby z trudem się poruszał. Bez wiatru i słońca wszystko zastyga. Przypadkowy ruch jak intruz zaburza spokój. Tylko drwale bez emocji wdzierają się w ciszę. Niespieszną pracą, dźwiękiem spalinowych pił.




1 komentarz:

Rodzinka 2+3 pisze...

ach jakbym chciała być w górach..