środa, 24 maja 2017

Sam nie wiem jak to się dzieje

"Staraj się pokazać to, czego bez ciebie, nikt by nie zobaczył."

Robert Bresson
Nie wiem jak to się dzieje... kolejna wystawa i aukcja już 2 czerwca. Rzecz niby prosta: Kasper i jego rodzice potrzebują wsparcia to dajmy im to wsparcie. Jest jednak pewna zmiana. O ile na początku mogło to wyglądać na jakąś tam fanaberię w stylu "OK Konrad coś robi to dajmy się chłopakowi wyszaleć",  o tyle obecnie pojawiły się znaczące zmiany jakościowe. Przede wszystkim za co jestem niezmiernie wdzięczny brać fotografująca doceniła formułę i atmosferę naszych spotkań i mamy już autorską obsadę na dwa kolejne spotkania. Oparcie wystawy na pracach pięciu osób spowodowało, że na wernisażach i aukcjach pojawiają się nowe licytujące osoby. Tu kamień spadł mi z serca ponieważ miałem spore opory i obawy przy organizacji kolejnych wystaw dotyczące obciążania tych samych osób. Tak jakbym zawarł z moimi i Szymka znajomymi i przyjaciółmi, że co jakiś czas będziemy organizować imprezę, którą oni zasilą finansowo. Wystawa dla Filipa pokazała jak zażarta może być licytacja. Mam nadzieję, że aukcja dla Kaspra będzie równie udana. Kasper i rodzice tego potrzebują.

Brak komentarzy: