niedziela, 12 lipca 2015

Morze było...

"Wino przypomina także głęboką rzekę, wędrującą z szumem przez wiosenną noc. I przypomina morze, kołyszące na chłodnej fali słońce i wicher."

Herman Hesse

Morze już dawno zostawione samo sobie. Może to i dobrze, bo zaraz po moim wyjeździe nastał upał. Nie do zniesienia. Żar z nieba się leje. Ach, jakże miło było oddychać powietrzem i słuchać szumu wody w chłodniejszej atmosferze.




Brak komentarzy: