"Człowiek rodzi się wolny, ale potem zewsząd krępują go łańcuchy."
Jan Jakub Rousseau
Ciemne te dni i krótkie. Odrobina śniegu nie rozproszy mroku. Śpię... to epilepsji czas. Ataki mocne i długie wyczerpują mnie. Potem odsypiam godzina za godziną. Taki czas - ciemnej strony snu. Sen zabiera mnie. Czasem wracam, otwieram oczy i słucham. moment życia - otwarte oczy.
Później już tylko ćwiczenia pobudzają mnie. Wysiłek i niewygodna pozycja powodują , że wracam. Rozciąganie, naciąganie, rozluźnianie. Niewygodnie mi o protestuję. Po zakończeniu padam wyczerpany. Sen inny niż po padaczce. Zdrowy, jakby świadomy. Ciemne te dni i krótkie...
2 komentarze:
... smutne to wszystko :(
Posyłam moc siły i życzę wszystkiego najlepszego!!
ale co zrobić... pozdrawiamy :)
Prześlij komentarz