"Twoje bicie serca czuję tak wyraźnie jakby to moje było. Wiem, że rozłąka jest złudzeniem. Moje życie pokona ograniczenia ciała"
Jest wiosna. Czuję. Otwarte okno, powietrze i sen jakiś taki przyjemniejszy. Dziś właśnie tak spałem. Spokój. Oddech miarowy. Świeży powiew.
Zbliżają się spacery. Dość zamkniętych przestrzeni. Słońce, wiatr, powietrze. Tego potrzebuję. Tak jak kolejnych małych kroczków. Hełm? Pytasz po co hełm skoro ciepło i wiosna? Zostałem zabrany do fryzjera. Włosów teraz mam mało i krótkie są te włosy moje. To w hełmie siedzę. W Pile nie spałem, nie piłem w Spale, ale może w hełmie do Chełma pojadę? Do twarzy mi przecież w tym hełmie. Nie Zawisza i nie Czarny, ale wojownik mimo wszystko. Na przekór, pod prąd, pod wiatr.
2 komentarze:
ewno że fajnie Ci w nim i jakis taki radośniejszy jestes napewno to wszsytko dzięki wiośnie :D
super rycerz jesteś!
Prześlij komentarz