poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Fiu fiu!

"Gdy­by ludzie ro­bili tyl­ko to, co wyglądało na możli­we, do dzi­siaj sie­dzieli­by w jaskiniach."

Stanisław Lem

 Sam siebie zadziwiłem! Anię też, a tata patrzył z uśmiechem. Siedzę. Tak precyzyjnie to wcale nie usiadłem. Zostałem posadzony i podparty własnymi rękami, ale się nie przewróciłem, nikt mnie nie trzyma i głowę mi nie zwisa. Ania odpoczywa i patrzy. Pilnuje, żebym głowy nie poobijał. 

Powinienem być z siebie dumny, ale chyba jestem bardziej zmęczony. Zajęło mi to tylko 5 lat i wymagało ciężkiej i mozolnej pracy, tytanicznego wysiłku i cierpliwości. Ciekawe czy jest możliwe, żebym sam siadał?










5 komentarzy:

Mama Zoszki pisze...

Ooooooooo! Wspaniale!!!
Szymku, wszystko jest możliwe!

magdaradek pisze...

Szymku wierzę, że niedlugo sam usiądziesz!

Unknown pisze...

Szymonku, SIEDZISZ!!! :)))) Serce rośnie:)))

Szymon po drugiej stronie snu... pisze...

:)

Rodzinka 2+3 pisze...

jasne że to jest możliwe:D pisałam nie raz będzie dobrze powolutku, pomalutku i będzie oki :D duma i mnie rozpiera brawa