niedziela, 21 października 2012
Naprężenia
"Moją siłą jest to, że na nic nie znalazłem odpowiedzi." ---Emil Cioran---
Jesień, robi się ciemniej... ciemna strona snu wyłazi. Ostatnio bardzo mocno się prężę, możliwe, żę zmienia się padaczka ze zgięciowej na jakąś inną. Efekt na razie jest taki, że silnie napręża moje ciało prostując je i odchylając do tyłu. Straszny to wysiłek, ciężko znaleźć sposób na rozluźnienie. Mama i tata robią co mogą, próbują różności.... nie działa. Mogą tylko patrzeć. Po takiej serii naprężeń jestem mocno wyczerpany. Mniej jem...o ćwiczeniach nie ma nawet co myśleć...oczy uciekają mi do góry...wstrzymuję oddech...prostuję nogi i ręce. Trzeba będzie się skonsultować z neurologiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz