poniedziałek, 2 marca 2015

Wydarzenie

"Nigdy nie trać cierpliwości - to jest ostatni klucz, który otwiera drzwi."

 Antoine de Saint-Exupéry

 Dziś pierwszy raz od pół roku byłem na dłuższym spacerze w lesie. Nie jakimś tam wyjściu do lekarza, na badanie, pobranie krwi. Normalny leśny spacer. Długi i leniwy. Las cichy i spokojny. Słychać wiosenne ptaki, które jeszcze niemrawo dają znać, że powoli zbliża się wiosna, Swoją drogą ciekawe co bardziej przypomina o budzącym się życiu: drzewo, które trwa w jednym miejscu, a po zimowym śnie wypuszcza pierwsze pąki, a potem świeże, soczyście zielone liście. Czy też ptaki, które bardziej słychać niż widać. Jednak ptak cieszy się wolnością, której drzewo nigdy nie zazna...
Drzewa trwają, ptaki żyją.Wiosna się budzi. Już nawet lód na kanale przestał się upierać i topi się nieuchronnie.








Brak komentarzy: