"To jest miś na miarę naszych możliwości. My tym misiem otwieramy oczy
niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz miś, przez nas zrobiony, i to nie
jest nasze ostatnie słowo!"
Miś
W piątek odwiedziła mnie pani Ewa z Fundacji Pomagam. Przyniosła mi w prezencie między innymi wielkiego miękkiego misia. Jest taki duży jak ja! I z tym misiem właśnie będziemy otwierać oczy niedowiarkom! Będziemy ćwiczyć i robić postępy. Wbrew wszystkiemu, pod prąd, pod górę i pod wiatr.
1 komentarz:
:) i tak będzie !
Kasia i Tomcio
Prześlij komentarz