poniedziałek, 20 lutego 2012
Szymkobus
"Statler: Nie uwierzyłbym, gdybym tego nie zobaczył!
Waldorf: Uwierzył w co?
Statler: Nie wiem, nie oglądałem!"
Statler i Waldorf - Muppet Show
Szymkobus gotowy! Ostatni punkt po projekcie i druku folii zakończony. Szyby oklejone. Pod czujnym okiem Kasi i Rafała. Auto zostało wprowadzone do garażu. Dwa grzejniki podgrzały zarówno atmosferę w garażu jak i uczestników wydarzenia. Wszystko odbyło się w pełnym napięcia oczekiwaniu... Atmosfera gęstniała z minuty na minutę.
Oczyszczone i wysuszone szyby boczne czekały pod czujnym okiem Marysi...
i Rozalki...
Wreszcie Kasia podjęła męską decyzję i zabrała się do oklejania. Ważnym elementem było dopasowanie skarpet do bluzki. Bez tego mogłoby się nie udać!
Wszystko pod okiem wysokiej komisji.
Boczne szyby gotowe. Czas na prawdziwe wyzwanie. Na wyklejenie czeka tylna szyba. Krótkie konsylium dotyczące sposobu postępowania i kierująca projektem może dokonać wstępnej oceny.
Jeszcze ostatnie poprawki...
...i Szymkobus gotowy. Praca okraszona została doskonałym obiadem i wyśmienitą nalewką, ale nie jestem pewien czy mam zgodę na publikację zdjęć Rafała przy kuchni.
Jeśli spotkasz Szymkobus na drodze uśmiechnij się, i pomachaj. Możesz też radośnie zatrąbić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz