poniedziałek, 26 marca 2012
Mielno - tur-news
"czas biegnie szybciej niż nasze mrzonki!"
Władimir Nabokow
Połowa turnusu minęła i to bardzo pracowicie. Niestety zdjęciami z zajęć nie mogę się pochwalić, ale ćwiczę dzielnie i wytrwale. Tu na ciemną stronę snu nikt nie zwraca uwagi. Wybudzają mnie na wszelkie sposoby ćwicząc moje ciało i zmuszając do wysiłku. Jedynie dzisiaj była chwila wytchnienia i zajęcia zakończyły się po 4 godzinach. Mogliśmy zatem spokojnie udać się z mamą na spacer. Dobrze, że wzdłuż morza jest promenada, po której możemy spacerować. Po samej plaży. mimo przygotowanych zjazdów. spacerować z moim wózkiem raczej się nie da. Konstrukcja zdecydowanie miejska. Ja ćwiczę, wdycham jod, a mój brat w tym czasie poza przygotowywaniem kolejnych utworów akordeonowych i odrabianiem lekcji testuje możliwości miniaturowych pojazdów lotniczych.
Po zajęciach jestem bardzo rozluźniony i bardzo śpiący. Zasypiam w mgnieniu oka...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz