środa, 14 września 2011
Biebrza on my mind
Wszyscy pewnie wiedzą, że Biebrza to ptasi raj i zwykle skupiają się na większych okazach, a są i małe, równie urocze. Jeżeli nie możesz tak jak ja czatować godzinami, wnikać w niedostępne rejony rozejrzyj się wokół siebie, a zawsze znajdziesz coś interesującego.
Dziś przetrwałem czterogodzinne ćwiczenia w ośrodku na Dziewanny. Panie terapeutki były zaskoczone moją kondycją. Koloroterapia, terapia muzyką, integracja sensoryczna, rehabilitacja ruchowa. Po zajęciach nie zasnąłem i byłem nadal aktywny. To na prawdę dobry czas!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz