sobota, 1 listopada 2014

Epilepsy is Dancing

 "Widziałam trzy ataki i zawsze był to ich końcowy etap. Temat pojawił się, kiedy w zeszłym roku patrzyłem na zespół i nagle miałem wrażenie, że Ian chyba zatańczy i niespodziewanie on tańczył, naprawdę wspaniale. Hooky i Barney spoglądali nerwowo na scenę i było jasne, o czym myślą. Dlatego zawsze byłem zdania, że to nie dlatego, że nie bierze tabletek, ale dlatego, że nie bierze ich wystarczająco dużo. Coś działo się podczas występu, coś, co było silniejsze od prochów i sprawiło, że dostawał ataku."
Tony Wilson

Deborah Curtis – Joy Division i Ian Curtis. Przejmujący z oddali.


Dziś tańczę częściej i silniej...







Brak komentarzy: