"Widziałam trzy ataki i zawsze był to ich
końcowy etap. Temat pojawił się, kiedy w zeszłym roku patrzyłem na
zespół i nagle miałem wrażenie, że Ian chyba zatańczy i niespodziewanie
on tańczył, naprawdę wspaniale. Hooky i Barney spoglądali nerwowo na
scenę i było jasne, o czym myślą. Dlatego zawsze byłem zdania, że to nie
dlatego, że nie bierze tabletek, ale dlatego, że nie bierze ich
wystarczająco dużo. Coś działo się podczas występu, coś, co było
silniejsze od prochów i sprawiło, że dostawał ataku."
Tony Wilson
Tony Wilson
Deborah Curtis – Joy Division i Ian Curtis. Przejmujący z oddali.
Dziś tańczę częściej i silniej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz