Ludwik van Beethoven
Tegoroczny popis mamy za sobą. Nikt nie zauważył, że na tym instrumencie Mateusz gra dwa tygodnie. To bardzo dobrze. Oznacza to tylko tyle, że sobie radzi, a jest z czym, bo i duże to i ciężkie. Do rozpędzenia 15 kilo. Mat zagrał trochę nieśmiało i delikatnie, ale w sumie wyszło bardzo dobrze. Jak już oswoi się z tym "maleństwem" będzie nie do zatrzymania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz