niedziela, 2 czerwca 2013

Szukając drzwi

"Gdy zamykają się jedne drzwi do szczęścia, otwierają się inne, ale my patrzymy na pierwsze drzwi tak długo, że nie widzimy tych drugich.."

Helen Keller



Cytat specjalnie dla Wiedźmy! Pozdrawiam!

Od przedwczoraj jestem bardzo aktywny. Wydaję dźwięki, które można chyba w moim przypadku nazwać gaworzeniem. Gadałem pół dnia i pół nocy. Rodzice patrzyli na mnie podejrzliwie i z niedowierzaniem. Czy, aby na pewno nic mi nie jest? A ja po prostu doskonale się bawiłem. 
Wczoraj padało i pogododa nie nastrajała do wyjścia. Mam lekki katar, więc o wyjściu nie ma co marzyć. Oby na katarze się skończyło! Spędzaliśmy czas w domu. Ja, Mateusz rodzice, babcia Ela, kot i oczywiście muzyka...
Ponieważ  był dzień dziecka tata nabył sobie drogą kupna remasterowane wersje płyt The Doors w oszałamiającej cenie 19.90 zł sztuka. Jak możecie się domyślać, zaraz po powrocie muzyka zabrzmiała głośno i donośnie. Moja reakcja widoczna na zdjęciu. Byłem bardzo zasłuchany i zaciekawiony. Wysłuchaliśmy w ten sposób 4 płyt ze wszystkimi dodatkami i wersjami alternatywnymi. Nie zasnąłem. Czuję, że tata znów wróci do poszukiwania brzmień, które w jakiś sposób pobudzają moją aktywność. Dziś znów słuchamy The Doors... i znów gaworzę...dzięki Jim...

2 komentarze:

Rodzinka 2+3 pisze...

brawa świetnie powoli i do przodu niedługo będzą sylaby no i może powolutku pojawi się mowa

Wiedźma pisze...

Dzieki! Ucze sie od Was, Kochani:-)
Gratuluje gaworzenia, Smyku! Dalej, wydawaj dzwieki, warto, to naprawde fajne poklocic sie z bratem;-)