"A co, jeśli to ja
Może mnie nie rozpoznałeś
A co, jeśli to ja
Dźwigam sens, którego łakniesz
Zagłusza mnie znów miejski gwar
Czytaj z ust
A co, jeśli to mnie wyglądałeś"
Może mnie nie rozpoznałeś
A co, jeśli to ja
Dźwigam sens, którego łakniesz
Zagłusza mnie znów miejski gwar
Czytaj z ust
A co, jeśli to mnie wyglądałeś"
Hey
Czy to możliwe, żeby w szkole muzycznej brzmiał polski rock? Czy to możliwe, żeby zamiast klasycznych, akustycznych instrumentów scenę opanowały wzmacniacze i elektryczne gitary? Sala zaniemówiła, a część z nas spoglądała na Panią Dyrektor. Nie było jednak niezadowolenia na twarzy, nie było niesmaku lub oburzenia. Pani Dyrektor tak jak i my patrzyła na "swoją młodzież" z podziwem i radością. Chłopaki nadali tępa. Elektryczne brzmienie ożywiło dostojną i poważną salę koncertową. Na scenie zapanowała energia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz