Don McCullin
Żeby nie było, ciotko Kaśko i anonimowy czytelniku, że tata
nie potrafi. Rzadko, ale zdarza się, że tata jest po drugiej stronie aparatu.
Tu zdjęcie Tuarega… całość chyba wyjątkowo udana. I tata jakiś taki ładny. Akordeon
przypadkowy, ale pasował idealnie. Czy to niesforność twórcza? Czy może
alterego lub fotograficzny ekshibicjonizm? Bez znaczenia. Fotografowany obiekt
i fotograf bawili się przednie. Rzecz jasna raz fotografował tata raz Tuareg,
który tego dnia również był doskonale przebrany. Jeżeli wyrazi pisemną zgodę na
publikację to i jego zdjęcie zostanie udostępnione. Komentarz do posta będzie
wystarczający. Materializacja świata wyobrażonego to piękny proces.
3 komentarze:
Nie ma żadnego problemu - można publikować... :-)>
Zwłaszcza, że na pewno znajdzie się również zdjęcie, gdzie do wyżej wspomnianej dwójki dołącza się... Madame Monique! :-)>
Jaki przystojny Tato! Mama musi byc dumna! Dziękujemy za odwagę:) To Jest bardzo dobre zdjęcie. Bolalo?
Zdecydowanie :)
Prześlij komentarz