niedziela, 17 listopada 2013

Wypowiedzieć marzenia

"Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca."

Joseph Conrad

Byłoby pięknie móc wypowiedzieć swoje marzenia. Nazwać je i ubrać w słowa. Wtedy może zaczęłyby się spełniać, a tak leżę bez ruchu. Na pewno marzenia mają wszyscy wokół mnie, żebym wstał, zaczął widzieć i chodzić. Ale czy ja marzę? A jeśli tak to jak i o czym?Skoro poznaję głosy potrafię się cieszyć i złościć to chyba myślę. A jeśli myślę to może i marzę...

Wasze komentarze do Tygrysa zmodyfikowały trochę działania taty. Dziś mam na sobie wenecką maskę. Obyło się bez malowania twarzy.

Czy warto wypowiadać marzenia? Na pewno! Można je wtedy spełnić np. tak:




2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nie wierzę, że tato i brat nie podjęli wyzwania?!...liczyłam na kreatywność:)
Pozdrawiam

Szymon po drugiej stronie snu... pisze...

no ale to blog o mnie... kto chciałby oglądać wymalowanego tatę...